Czym jest wolność finansowa i jak ją osiągnąć?
Wolność Finansowa – co to tak właściwie oznacza?
Pamiętam, że kiedy pierwszy raz usłyszałam to wyrażenie, też się nad tym zastanawiałam. Miałam wrażenie, że jest nadużywane i przez to straciło nieco na swojej mocy.
Bo żeby powiedzieć o sobie, że jestem wolna finansowo, to czy muszę być bogata? Ile dokładnie pieniędzy powinnam mieć na koncie?
Miałam mętlik w głowie.
Wiedziałam jednak, że chcę poznać ten temat bliżej i to nie tylko ze względu na część finansową. Mnie intrygowała wolność, która stoi bardzo wysoko w hierarchii moich wartości.
Jeśli masz tak samo i chcesz dowiedzieć się, co dla mnie oznacza wolność finansowa, to czytaj dalej!
2 teorie o wolności finansowej
Zaczęłam od postawienia sobie pytania: kiedy poznam, że jestem wolna finansowo?
Znalazłam na ten temat kilka teorii, według których wolność finansowa jest wtedy, gdy:
- Dochód z naszych inwestycji pokrywa wszystkie nasze wydatki.
- Nasze zabezpieczenie jest na tyle duże, że pozwoli nam przetrwać umowny okres czasu bez otrzymywania jakichkolwiek dochodów.
Czy osiągając pierwszy lub drugi stan poczułabym się wolna finansowo?
Zabrakło mi w tej teorii jednego ważnego aspektu: apetyt rośnie w miarę jedzenia. Czy zarabiając więcej, nie będę chciała więcej wydawać?
Być może w Twojej głowie (tak jak wtedy w mojej) jest teraz więcej pytań niż odpowiedzi, więc rozłóżmy to wszystko na czynniki pierwsze.
Czym dla mnie jest wolność?
Wolność to dla mnie wartość sama w sobie. Dla mnie oznacza to, że to ja decyduję o sobie i o tym, jak wykorzystuję swój czas czy pieniądze. Żeby to osiągnąć, zwrot ze zgromadzonych aktywów musi pozwolić mi na życie na poziomie, który jest dla mnie satysfakcjonujący – bez konieczności podejmowania pracy.
Wolność finansowa = bogactwo?
To pierwsze skojarzenie, według którego wolność finansową osiągają tylko osoby bardzo bogate, jest dość ograniczające. Bo czy to oznacza, że trzeba gromadzić pieniądze, których i tak nie będzie się w stanie wydać?
Wiele zależy tutaj od potrzeb danej osoby.
Zastanów się, ile pieniędzy jest Ci potrzebne, aby żyć na poziomie, który Cię satysfakcjonuje. 5, 10 tysięcy złotych miesięcznie? W takim razie zwrot z aktywów powinien wynosić właśnie tyle.
Ale to nie wszystko. Bo co, jeśli pewnego dnia wszystko to stracisz?
Doszłam do wniosku, że aby dopełnić poczucie bezpieczeństwa, konieczne są jeszcze oszczędności. Ja ustaliłam sobie, że chcę mieć odłożone pieniądze na co najmniej 12 miesięcy, ale u Ciebie to może wyglądać inaczej – być może będziesz się czuć spokojna już przy oszczędnościach na 3 czy 6 miesięcy.
Cel – plan – działanie
Teoria teorią, ale pamiętaj, że aby osiągnąć cel, trzeba podjąć konkretne działanie.
Zacznij od ustalenia dokładnych liczb a następnie zastanów się, jakie masz możliwości i co możesz zrobić, by ten cel osiągnąć.
Koniecznie ustal też deadline, żeby to zadanie nie wisiało w nieokreślonej przyszłości, a miało konkretną datę. Warto posłużyć się tutaj metodą SMART, według której cel powinien być:
- Sprecyzowany
- Mierzalny
- Atrakcyjny
- Realny
- Określony w czasie
Jak się motywować?
No dobrze, masz już swój cel i określony plan, w jaki sposób chcesz do niego dotrzeć. Ale nie oszukujmy się – po drodze na pewno pojawią się różne przeszkody i pokusy, by wydać więcej pieniędzy.
Jak sobie z tym poradzić i zadbać o odpowiednią motywację?
Dla mnie kluczowe było odpowiedzenie sobie na 2 pytania:
- Jak nie chcę się czuć?
Nie chcę czuć lęku, że nie jestem w stanie zapłacić rachunków i innych zobowiązań.
Nie chcę czuć się więźniem swojej pracy.
Nie chcę być zmuszona do tego, by w nagłych sytuacjach prosić o pożyczkę i czuć przy tym wstyd.
Nie chcę być zależna od żadnej instytucji.
- Co da mi osiągnięcie wolności finansowej?
Poczucie bezpieczeństwa, że w razie utraty pracy nie będę zdana na łaskę innych ludzi.
Radość z życia i dotychczasowych osiągnięć.
Niższy poziom stresu.
Energię do działania i podejmowania nowych wyzwań.
W chwilach, kiedy moja motywacja słabnie, mogę wrócić do tych odpowiedzi i przypomnieć sobie, dlaczego osiągnięcie tego celu jest dla mnie tak ważne.
Takie podejście do Wolności Finansowej pozwoliło mi zdefiniować moje potrzeby finansowe i emocjonalne. Wiem, że połączenie tych dwóch obszarów da mi komfort, którego potrzebuję, by się dalej rozwijać.
Wiem też, że bardzo mocno pomagają mi w tym moje nawyki, które wypracowywałam przez lata i którymi już niedługo będę chciała się z Tobą podzielić w ramach cyklu Nawyki Kobiety Dojrzałej Finansowo, więc obserwuj mnie, żeby niczego nie przegapić!
A na koniec daj znać: czym dla Ciebie jest wolność finansowa i jak do niej dążysz?
