Czy pieniądze sprawią, że staniesz się złym człowiekiem?
Pieniądze są źródłem całego zła – jak często spotykasz się z takim przekonaniem? Może nawet sama tak myślisz? Nic dziwnego, bo to przekonanie jest bardzo mocno zakorzenione u wielu z nas. Skąd ono się bierze?
Pewnie znasz taki scenariusz: pewna osoba w Twoim otoczeniu, która do tej pory zarabiała przeciętnie, po pewnym czasie stała się zamożna. Nagle przestała Cię zauważać, już nie miała dla Ciebie czasu, a w towarzystwie innych ludzi czuła się lepsza od nich. Czy to pieniądze zmieniły tę osobę na gorsze?
Pieniądze dają władzę
Nie oszukujmy się: dla wielu z nas pieniądze są wyznacznikiem i miarą sukcesu. Większy dom, lepszy samochód czy egzotyczne wakacje to synonimy wyższego statusu społecznego. Jeżeli masz pieniądze, często masz też władzę nad innymi ludźmi.
Nie bez powodu mówi się przecież: “Chcesz stracić przyjaciela? Pożycz mu pieniądze”.
Twoja postawa wobec pieniędzy w dużym stopniu wypływa z Twojego poczucia lęku i niezaspokojonych potrzeb. Co ważne, te potrzeby nie zawsze wychodzą prosto od Ciebie.
Bo przecież co chwilę widzisz reklamy, które wmawiają Ci, że Twój telewizor jest przestarzały, bo nie ma wifi i przycisku Netflixa na pilocie. Czy z nowym telewizorem życie byłoby łatwiejsze i przyjemniejsze? Pewnie tak, ale czy pomyślałabyś o tym, gdyby nie nachalne reklamy?
Kolejny przykład – samochód. Jeśli nie masz kamerki cofania, a parkowanie tyłem sprawia Ci ogromny problem, to pewnie chciałabyś wymienić auto na nowszy model.
Tylko że te wszystkie nowe rzeczy tak naprawdę nie zmienią Twojego życia – jedynie na chwilę dadzą Ci poczucie szczęścia.
To szczęście szybko minie. Pojawią się kolejne gadżety, nowsze modele i znowu zapragniesz czegoś innego.
Pozostaje więc pytanie: czy to wszystko sprawi, że staniesz się innym człowiekiem?
Pieniądze = kontrola
Kolejne zakupy nie powinny znacząco wpływać na Ciebie jako człowieka. Przecież to tylko rzeczy, które zdobywasz, bo masz na to ochotę.
Problem w tym, że czasami dla bogactwa potrafimy robić różne głupie rzeczy. Posuwamy się do konfliktów, manipulacji a nawet przestępstw, byle tylko zdobyć pieniądze, które dadzą nam poczucie kontroli nad otoczeniem. Kontroli, która według mnie jest złudzeniem.
Historia była świadkiem niejednego upadku czy bankructwa osób, które doszły do wielkiego bogactwa (bez względu na to, jakim sposobem) i przez to zatracili się w chciwości.
Czy pieniądze mogą czynić dobro?
Często wzbogacenie się kojarzy nam się z czymś złym, a przecież wielu milionerów i miliarderów część swojego majątku przeznacza na działalność charytatywną. Czy w tym przypadku pieniądze również są źródłem zła, skoro posłużyły do czynienia dobra?
Drugą grupą osób, którzy doszli do bogactwa, są więc ci, w których nie ma arogancji i pozerstwa. Są to osoby chętne do pomocy, które cieszą się swoim statusem społecznym i jednocześnie nie umniejszają tym, którym powodzi się gorzej.
Rozstrzygnięcie: pieniądze są dobre czy złe?
Myślę, że ile osób, tyle różnych opinii. Postaram się jednak odpowiedzieć na to pytanie zgodnie z moimi obserwacjami, ale też opierając się na dostępnych badaniach.
To nie pieniądze są winowajcą i problemem samym w sobie.
Dwie skrajne postawy, które opisałam powyżej, są wynikiem naszych przekonań, doświadczeń i poczucia własnej wartości kształtowanej przez lata.
Pieniądze potrafią podnieść naszą samoocenę. To prawda, że czujemy się lepiej, gdy możemy zaspokoić wszystkie swoje potrzeby i zapewnić godne życie sobie i swojej rodzinie. Zgodnie z piramidą potrzeb Maslowa to właśnie potrzeby fizjologiczne i potrzeba bezpieczeństwa muszą zostać spełnione w pierwszej kolejności. Dopiero wtedy, gdy będziemy czuć się komfortowo, możemy myśleć o zaspokajaniu kolejnych potrzeb – przynależności, szacunku i samorealizacji.
Bez pieniędzy zaspokojenie potrzeb leżących u podstaw piramidy jest po prostu niemożliwe.
Ja w swoim życiu doświadczyłam zarówno posiadania dużych pieniędzy jak i ich totalnego braku, dlatego z całą pewnością mogę powiedzieć: to my nadajemy pieniądzom znaczenie i to od nas zależy, czy staną się źródłem do realizacji marzeń czy celem samym w sobie (wyzwalając przy tym krwiożercze instynkty).
Pieniądze wydobywają z nas to, co głęboko skrywamy i to, jakimi ludźmi jesteśmy naprawdę.
Im wyższe mamy poczucie własnej wartości, tym będziemy szczęśliwsi – niezależnie od sumy na koncie. Tym samym możemy dać światu więcej dobra, które w przyszłości powróci podwójnie.